tag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post4444229286079974144..comments2024-03-27T20:20:47.331+01:00Comments on SKADI NA GRANI: Grań Czarnych ŚcianSkadihttp://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comBlogger23125tag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-50719182986987632472016-08-05T15:17:40.835+02:002016-08-05T15:17:40.835+02:00Haha, nie wątpię:)
Ważne, że się udało Wam go zdob...Haha, nie wątpię:)<br />Ważne, że się udało Wam go zdobyć!<br />pozdrawiamWojtuśhttps://www.blogger.com/profile/10907536231754152155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-26719788609131513252016-07-18T09:19:53.953+02:002016-07-18T09:19:53.953+02:00Wiesz, w tamtym momencie jak nad naszymi głowami k...Wiesz, w tamtym momencie jak nad naszymi głowami krążyła burza to interesował nas jeden Komin... Murowańca :)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-9571323653850199232016-07-15T07:37:18.945+02:002016-07-15T07:37:18.945+02:00A pamiętacie może czy po schodzeniu z najwyższego ...A pamiętacie może czy po schodzeniu z najwyższego wierzchołka żlebem znaleźliście się na szlaku powyżej/poniżej Komina pod Czarnym Mniszkiem?Wojtuśhttps://www.blogger.com/profile/10907536231754152155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-20212498925779038232016-07-14T07:36:40.243+02:002016-07-14T07:36:40.243+02:00Dalsza część grani, mimo, że krótsza, to jest bard...Dalsza część grani, mimo, że krótsza, to jest bardzo treściwa. Szkoda więc, że pogoda pokrzyżowała Wam plany, choć i tak obserwując na zdjęciach rosnące zachmurzenie, długo wytrzymaliście!Wojtuśhttps://www.blogger.com/profile/10907536231754152155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-77990394808901054622016-07-13T15:44:13.252+02:002016-07-13T15:44:13.252+02:00Być może masz rację. Jeśli chodzi o początek, to s...Być może masz rację. Jeśli chodzi o początek, to sugerowaliśmy się opisem Mariusza Zaruskiego, który końcówkę grani od strony Granatów lokalizował w miejscu podejścia Orlej Perci do grani. Wystartowaliśmy, więc tam gdzie Orla Perć podchodzi właśnie najbliżej grani. Jeżeli chodzi o zejście to prawdopodobnie zeszliśmy właśnie tym żlebem, który wspomniałeś. Ogólnie, nie pamiętam już wielu szczegółów tego przejścia. Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-41771459607713975742016-07-10T22:55:46.890+02:002016-07-10T22:55:46.890+02:00Nieco liznąłem dzisiaj opisanego powyżej terenu i ...Nieco liznąłem dzisiaj opisanego powyżej terenu i jest tutaj trochę do rozjaśnienia. Prawdopodobnie Wasza wędrówka tą granią rozpoczęła się nie na Zadniej Sieczkowej Przełączce, a na Sieczkowej Szczerbie - tam po raz pierwszy szlak "dotyka" grani od wyjścia z Kominka pod Czarnym Mniszkiem. Skadi na pierwszym zdjęciu stoi (chyba) na Skrajnej Sieczkowej Turni, a pierwsza turnia w tle to na pewno Zadnia Sieczkowa Turnia - stąd Wasze zdziwienie, że grań jest tak łatwa - tam nie ma trudności:)<br />Natomiast po przekroczeniu Zadniej Sieczkowej Przełączki (trzysiodełkowa, kilka metrów nad szlakiem, rozdzielona trudnymi skalnymi zębami) już pierwsze dwie turnie Czarnych Ścian przedstawiają w zejściu trudności rzędu I-II, ale łatwe do obejścia - wprost pod przewieszony uskok.<br /><br />Zatem byliście chyba na dwóch Sieczkowych Turniach, a wydaje się skończyliście wycieczkę na najwyższej turni Czarnych Ścian i zawrotka do tyłu usypistym żlebkiem do szlaku?<br /><br />Pytam z ciekawości i trochę chcę się doinformować:-)Wojtuśhttps://www.blogger.com/profile/10907536231754152155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-83550098096861740932016-01-28T22:27:58.070+01:002016-01-28T22:27:58.070+01:00Jak na Tatry przystało ;)Jak na Tatry przystało ;)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-45497672329919255862016-01-28T21:54:15.053+01:002016-01-28T21:54:15.053+01:00Pięknie...Pięknie...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-66462852557666372262016-01-01T15:35:39.388+01:002016-01-01T15:35:39.388+01:00Cele może są ciut trudniejsze, ale nie przekraczaj...Cele może są ciut trudniejsze, ale nie przekraczają moich możliwości fizycznych i psychicznych. To takie delikatne opuszczenie strefy komfortu :)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-8478928480308201222016-01-01T15:30:39.699+01:002016-01-01T15:30:39.699+01:00Ja lubię burze, ale tylko będąc w bezpiecznym miej...Ja lubię burze, ale tylko będąc w bezpiecznym miejscu :)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-15445258488046668832015-12-29T12:36:18.540+01:002015-12-29T12:36:18.540+01:00Coraz to trudniejsze stawiasz Sobie cele. Wielkie ...Coraz to trudniejsze stawiasz Sobie cele. Wielkie gratulacje za Czarne Ściany. Na fotkach to tak łagodnie i fajnie wygląda, jednak z realu to już "wyższa szkoła jazdy". Już to chyba pisałem - wspaniale się czyta Twoje relacje, więcej tak ciekawych opisów tras i emocji z przejściem związanych. Piotrekhttps://www.blogger.com/profile/02959954768164517943noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-58996559649153077552015-12-20T12:37:18.509+01:002015-12-20T12:37:18.509+01:00Mnie też :D A co do relacji - jak zawsze fajnie si...Mnie też :D A co do relacji - jak zawsze fajnie się czytało :) Tak to już jest z tymi burzami, w moim przypadku może burknąć tylko jeden raz, a i tak panika zasiana :) Pozdrowienia :)Izahttps://www.blogger.com/profile/16567045386521901336noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-91099694393838862502015-12-17T00:28:54.815+01:002015-12-17T00:28:54.815+01:00A dlaczego uważasz, że nigdy nie będziesz w takich...A dlaczego uważasz, że nigdy nie będziesz w takich miejscach? :) Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-68165969214007550902015-12-17T00:16:03.677+01:002015-12-17T00:16:03.677+01:00Oj Duśka, Ty to zawsze jakiś fajny komentarz napis...Oj Duśka, Ty to zawsze jakiś fajny komentarz napiszesz. Z tym fotelem to mnie rozbawiłaś :)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-64070738562161510522015-12-14T10:57:51.792+01:002015-12-14T10:57:51.792+01:00Terminologia wspinaczkowa jest mi obca, ale z przy...Terminologia wspinaczkowa jest mi obca, ale z przyjemnością powspinałam się z Wami wirtualnie. Asekurowałam się oparciem fotela ;) Z tymi burzami to jest tak, że zawsze pojawiają się znikąd całkowicie niechciane. Taka jedna przegoniła mnie spod Żlebu Kulczyńskiego. No i nie udało mi się nim wejść na Granaty, ale one wciąż są i ja będę, więc kiedyś je dopadnę :) Tymczasem pozdrawiam cieplutko.Duśkahttps://www.blogger.com/profile/16535425532296571711noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-82266912881182245442015-12-12T20:41:35.431+01:002015-12-12T20:41:35.431+01:00Dziękuję :) Wspinaczką bym tego nie nazwała. To ra...Dziękuję :) Wspinaczką bym tego nie nazwała. To raczej taki scrambling - najbardziej obrazową definicję tego słowa znalazłam na blogu <a href="http://3000.blox.pl" rel="nofollow">3000.blox.pl</a> , cytując:<br /><br />1. Czym jest scrambling?<br />Ścisłej definicji nie ma. Najbardziej przemawia do mnie ta zaproponowana w Classic Mountain Scrambles in Scotland Andrew Dempstera:<br />Movement on a mountain which is too difficult to be regarded as a hillwalk, but too easy to be regarded as a proper rock-climb<br />Przy czym we wszystkich źródłach autorzy zastrzegają, że granica jest płynna i w znacznej mierze subiektywna.<br />Teoretycznie można by założyć, że jeśli na jakimś odcinku trasy musimy wyjąć ręce z kieszeni, i zastosowanie znajduje zasada trzech punktów podparcia, to raczej na pewno mamy do czynienia ze scramblingiem. Przy czym są miejsca, które jeden przejdzie na nogach z papieroskiem, a inny będzie się pucował nie odrywając od skały. Pan Dempster wspomina o człowieku, który w ramach zakładu o 10 funtów przeszedł Aonach Eagach bez użycia rąk, a Aonach Eagach jest uznane za scramblingowy klasyk. Dlatego trochę pomaga skala.<br /><br />2. Skala<br />Szkocka skala scramblingowa ma 5 stopni.<br />Stopień I: w większości na nogach, konieczność użycia rąk okazjonalna, w pewnych miejscach łagodny scrambling. <br />Stopień II: mniej chodzenia, więcej scramblingu, gdzieniegdzie możliwa ekspozycja, ale w żadnym miejscu poważna a trudności w większości omijalne. <br />Stopień III: więcej scramblingu, więcej ekspozycji, możliwe momenty łatwej wspinaczki (easy rock-climbing w skali UIAA to będzie 0+). <br />Stopień IV: częściowo już poważny, w wielu miejscach eksponowany scrambling z fragmentami średnio trudnej wspinaczki (moderate rock-climbing czyli I UIAA). Żadnej czwórki nie robiliśmy.<br />Stopień V: bardzo poważny i wymagający scrambling, w większości mogący być zakwalifikowany jako średnio trudna wspinaczka z fragmentami trudnej (difficult rock-climbing to II-III UIAA), tylko dla doświadczonych scramblerów, najlepiej znających podstawy wspinaczki, zaleca się zabranie liny. <br /><br />3. Tatrzańskie realia<br />Z powyższej skali wynikałoby, iż przez scrambling rozumiemy wszelkie pozbawione ubezpieczeń drogi w terenie skalnym pomiędzy 0+ a III według UIAA. <br /><br />4. Kwestia asekuracji<br />W teorii, trasy scramblingowe są scramblingowymi właśnie dlatego, że spokojnie da się je przechodzić bez. Słowem kluczem jest "spokojnie" - bo indywidualne możliwości i odporność psychiczna bardzo się różnią. Na najtrudniejszych drogach część osób wybiera lotną asekurację. W szczegóły techniczne wdawać się nie będę, bo tego dopiero się uczę. W każdym razie, umiejętność asekurowania się jest o tyle istotna, że scramblingowa skala odnosi się tylko do optymalnych, letnich warunków. Te same trasy w ekstremalnych warunkach pogodowych tudzież w zimie mogą stanowić poważne taternickie przedsięwzięcie.Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-34196773051063876412015-12-10T22:42:04.641+01:002015-12-10T22:42:04.641+01:00Fantastyczny opis i zdjęcia. Z jaką przyjemnością ...Fantastyczny opis i zdjęcia. Z jaką przyjemnością się na nie patrzy . Można zapomnieć, ile trudu i potu Cię kosztowała ta wspinaczka. <br />Pozdrawiam.wkrajhttps://www.blogger.com/profile/10336292803293779050noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-88322791274952060362015-12-10T00:12:43.328+01:002015-12-10T00:12:43.328+01:00Myślę, że ta grań jest jedną z lepszych na począte...Myślę, że ta grań jest jedną z lepszych na początek. W sam raz na pierwsze tatrzańskie operacje linowe. Co prawda nie mam jeszcze porównania z Granią Kościelców (próbę przejścia zatrzymały kozice), która jest typowo kursowa, ale wydaje mi się, że Czarne Ściany mogą być ciekawsze. Z resztą Zaruski o tym też wspomniał ;) Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-53208616788831758342015-12-09T22:35:09.303+01:002015-12-09T22:35:09.303+01:00Przeszła nam ta koncepcja kiedyś przez myśl drepta...Przeszła nam ta koncepcja kiedyś przez myśl dreptajac Żlebem Kulczyńskiego, ale póki nie mamy obycia z liną nie będziemy się porywać na kaskaderskie pomysły ;)Fajnie jednak, że polecacie drogę dla nowicjuszy, może gdzieś wpleciemy to w zapchany kalendarz na przyszły sezon ;)kamiennymszlakiemhttps://www.blogger.com/profile/16523879270223843421noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-10792987389754993252015-12-09T18:48:54.917+01:002015-12-09T18:48:54.917+01:00Pokaleczyłam sobie nogi na tym granicie ;) Krótkie...Pokaleczyłam sobie nogi na tym granicie ;) Krótkie spodenki jedynie na opalanko nad Czarnym Stawem hihi ;)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-84636088313640996132015-12-09T18:47:18.545+01:002015-12-09T18:47:18.545+01:00Zaruski wiedział co pisze :)Zaruski wiedział co pisze :)Skadihttps://www.blogger.com/profile/02571603401496331215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-56656480671428743022015-12-09T17:56:44.187+01:002015-12-09T17:56:44.187+01:00Aale fajnie! Faktycznie czarny granit na tych Czar...Aale fajnie! Faktycznie czarny granit na tych Czarnych Ścianach - a skoro czarny, to rozumiem czemu Skadi skarżyła się na krótkie spodenki :)Hemlihttps://www.blogger.com/profile/11830347505030032754noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5174723873742881359.post-24186004559462479432015-12-09T08:15:04.296+01:002015-12-09T08:15:04.296+01:00Fajna relacja Grań od Sieczkowych Turni po B.Straż...Fajna relacja Grań od Sieczkowych Turni po B.Strażnice robiłem w lecie i potwierdzam, warto ☺Krzysiek Sobieckihttps://www.blogger.com/profile/05926782687039844873noreply@blogger.com