ADLERWEG: Wilder Kaiser (etap 1-3)
Jeszcze dobrze nie opuszczając granic Słowacji w jadącym do domu autobusie, razem z Karoliną obiecałyśmy sobie eksplorację w formie trekkingu długodystansowego kolejnych pasm górskich tego kraju. Właśnie oddalałyśmy się od miejscowości Donovaly, która zakończyła nasze przejście Grani Niżnych Tatr . Bez zgłębiania się w temat, padły od razu nazwy „Wielka” oraz „Mała Fatra”. To właśnie te góry były następne w planach, a szczegóły ewentualnego trekkingu miały zostać dopięte jak już pojawi się kapka wolnego oraz dobrej pogody. Nadeszła późna jesień podczas której szukałam inspiracji bądź pomysłów na przyszły rok, tym bardziej, że zbliżał się koniec listopada, oznaczający zazwyczaj planowanie urlopów. Chociaż miałyśmy przy najbliższej okazji po raz kolejny wybrać się na Słowację, ja podczas jednego z posiedzeń u wujka Google'a, natrafiłam na oficjalną stronę internetową Tyrolu, na której znalazłam informacje o szlaku Adlerweg . To, w jaki sposób został ten szlak opisany ...